Pozegnania

Milo sie gralo, ale jednak...

Nie wazne, znacie powod. Prawda jest taka, ze jedyni gracze, ktorych moge pozdrowic i podziekowac za gre to:

Seeton
Dynamo
Ryyujin San
Don Vito Corleone (jedyny ogar servera...)
Kamilos

Dziekuje wam za milo spedzony czas. Prosze tez chamskich moderatorow, czy tez samego Kamse o nie usuwanie tego tematu.

Kamse - Byles do mnie chamski i potraktowales mnie jak smiecia w grze, ale i tak zycze Ci powodzenia na serverze.

Szad'Rah napisał:

Milo sie gralo, ale jednak...

Nie wazne, znacie powod. Prawda jest taka, ze jedyni gracze, ktorych moge pozdrowic i podziekowac za gre to:

Seeton
Dynamo
Ryyujin San
Don Vito Corleone (jedyny ogar servera...)
Kamilos

Dziekuje wam za milo spedzony czas. Prosze tez chamskich moderatorow, czy tez samego Kamse o nie usuwanie tego tematu.

Kamse - Byles do mnie chamski i potraktowales mnie jak smiecia w grze, ale i tak zycze Ci powodzenia na serverze.

Dzieki rowniez, Zegnam.

widzę, że nie jestem już kolegą dlatego, że bd grał po rescie. Nie mam nic do cb, więc żegnaj

Również bd grał po resecie. Było miło . Odrobilliście by wszystko , tym bardziej , że idą wakacje :] Pozdro !

Ach Szad jesteś zupełnie jak moi znajomi z dzieciństwa. Jak coś nie idzie tak jak oni tego chcieli to od razu się obrażali. Coś nie poszło tak jak ty tego chciałeś i już nas opuszczasz. No ale...nie będę cię przekonywał, skoro tak postanowiłeś. Haha...reset. I już odchodzicie. Poniekąd widać kto jest dzieckiem a kto nie, ale to moje zdanie...
Pozdrawiam z całego tego teamu tylko jedną osobę - Dynamo. Dobrze się z nim grało, ale szkoda że uległ. No cóż.
No i wiem, że jak serwer się poprawi to i tak kiedyś tu zajrzycie

Również będę grał po resecie.

Senjuu, tu chodzi o to, ze Kamse mnie oklamal. Gdyby nie mowil mi, ze nigdy nie bedzie resetu, to nawet bym tutaj nie zaczynal.

No wlasnie widze, ze masz klase, porównujac mnie do dziecka.

No nic, co do CIebie rowniez sie nie mylilem.

Ale co to za różnica czy miał być czy nie? Nie ważne.

Do mnie się pomyliłeś? Ponieważ nie myślałem tak jak ty? Jeśli nie myślę tak jak ty, to znaczy, że też jestem wrogiem? Bez sensu. Pomyśl. Normalnie ze mną gadałeś. Ale jak przyszedł reset to albo byli co woleli odejść i ci co woleli zostać.
Ja zostaje, a że ty nie umiesz pogodzić się z tym, że nie zawsze jest tak jak ty chcesz, to już nie moje zmartwienie.

To, ze Ty sobie zostajesz, to mnie szczerze chuj obchodzi, ale obrazasz mnie i porownujesz do dzieci, o to mi chodzi -.-

Niby taki porzadny, a kolejne dziecko... No nic.

Nie spamuje, milej gry panowie.

No bywaj.